Germinal Civikov od początku śledził, jako dziennikarz, przebieg procesu przeciwko Slobodanowi Miloszewiczowi, który toczył się w budynku sądowym w Hadze. Niniejsza książka relacjonuje przebieg i istotę procesu, tak jak rozumiał i oceniał je autor. Postępowanie sądowe przeciwko oskarżonemu okazało się - w opinii Civikova - kompletną porażką. Przedsięwzięcie okazało się politycznym procesem pokazowym, w czasie którego sędziowie i prokuratorzy często nie różnili się w swoich rolach. W ten sposób to, co miało stać się świadectwem prawdy przerodziło się w zwykłą farsę, której scenariusz był tworzony pod naciskiem politycznych celów. Krótko mówiąc, był to proces obcy karnoprocesowej tradycji europejskiego sądownictwa, do którego - już choćby z tego powodu - europejska opinia publiczna nie powinna nigdy dopuścić.